sobota, 25 października 2014

Moja pracownia :)

Chiałabym dzisiaj uchylić rąbka tajemnicy i pokazać Wam jak wygląda moja pracownia :) . Nie jest ona ani za mała ani za duża, jest akurat, mam tu dwa biurka jedno bardzo duże, z częścią wysuwaną na boku, drugie małe, które mieści się właśnie nad tą częścią wysuwaną, tu  stoi na nim maszynka . Mam też szufladki na wykrojniki i z drugiej strony na kwiaty. Są i półki na szpargały, te przy oknie, na  papiery, pudełka i rózne takie ale i półeczki na drobnicę, tusze, koronki i różne różności, to te przezroczyste nad biurkiem. Na biurku z kolei stoją różne pudełeczka zamknięte na wycięte serwetki i inne potrzebne rzeczy ale też stoją rożniaste, gdzie mam na bieżąco, posegregowane i najpotrzebniejsze rzeczy, w tym są i pudełeczka z wyciętymi papierami na kartkę i potrzebne do tego elementy, czekające w kolejce do zrobienia. Na półkach i sznurku  mam też i prace własnej produkcji ale i liczne preznty od koleżanek, ale i na rurkach kilka dziurkaczy, najpotrzebniejsze wykrojniki i jakies ozdoby . Oczywiscie stoi tez i wieża, bo kiedy cos robie to zawsze słucham muzyki :)  W koszyku i wiklinowym stoliku, ale i na kilku półkach niżej, których tu nie widać, pochowane mulinki i akcesoria do haftu, przyjdzie kiedyś na pewno dzień, że znowu zacznę haftować obrazy. Póki co kartki są na pierwszym jednak miejscu :) .

A oto i mój twórczy kacik :



Kalendarz zauważcie bardzo na czasie :P .


8 komentarzy:

  1. Świetna pracownia :-))) Zazdroszczę po cichutku , ale cóż w moim przypadku trzeba lubić co się ma ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. ale fajny kacik :) przytulasny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ ja Ci zazdroszczę! Ty farciaro :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ania, znalazłam kilka drobiazgów, które również posiadam, ale to niestety jedyny wspólny mianownik Twojej dla mnie mega przestrzennej pracowni i mojego kącika na meblowej szafce, który ciągle wymyka się na podłogę:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ech, a ja swój kącik w aneksie kuchennym lub na podłodze w sypialni urządzam. Jak marzy mi się taki na stałe... Ach... Jestem u Ciebie po raz pierwszy. Trafiłam tutaj ze strony Pracowni Szok. Cieszę się ogromnie i zostaję na dłużej. :) Pozdrawiam, Katarynka

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem pod wrazeniem! Elegancko wyglada Twoja pracownia! :)

    OdpowiedzUsuń